Tereny Pierwotnych > Łąka
Zielony pagórek
blub:
Cicho pisna chcac juz na ziemie. Chcial sprobowac nowej umiejetnosci.
Śnieżka (Blanka):
Nie widziała właściwie nic.. Tak jakby zaraz miała zemdleć z wrażenia.. Cofnęła się trochę i usiadła...
mste2828:
Wszedłem. Usiadłem obok Misty
Mistic:
Postawiłam szczenię, ale wciąż wpatrywałam się w Śnieżkę.
-Wszystko dobrze?-Spytałam nagle.
Śnieżka (Blanka):
pokręciła głową..
- jestem babcią- szepnęła i szeroko otworzonymi oczami popatrzyła na Misty
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej