Tereny Pierwotnych > Łąka

Zielony pagórek

<< < (62/92) > >>

Roxi:
Sama nie świadoma rzuciłam kulą przed siebie.

Mistic:
Uśmiechnęłam się.
_______________________
Za duży tłok...

Nana:
Weszła niepewnie jak zwykle. Miała nisko łeb a ogon był lekko napuszony. Uszy były lekko do tyłu. Usiadła dalej od reszty i tylko ciekawsko się przyglądała.

Karoiiina:
Wyciągnęła łapę i 'wessała' kulę.
- Roxi.. nie mów tylko, że masz ogień.. - jęknęła i spojrzała na Niewidka. Skinęła łbem.

blub:
__________
Nosz kurna, raduj się! Euforia!!! ._.
To w końcu moje pierwsze słowa!!! ;-;

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej