Tereny Pierwotnych > Łąka

Zielony pagórek

<< < (84/92) > >>

blub:
Podbiegł do Niewidzialnego i wskoczył mu na łeb, podgryzając jego uszy.
-Tata! Taata!!

Mistic:
Uśmiechnęłam się lekko.

mste2828:
Uśmiechnołem się i przewróciłem.

blub:
Zaczął po nim skakać i tarzać się śmiejąc. Zeskoczył z niego i odbiegł trochę warcząc zaczepnie.
______________
Ja za sekundę muszę uciekać ;-;

Mistic:
Wstałam i znów zaczęłam chodzić za szczeniakiem krok w krok.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej