Tereny Pierwotnych > Łąka
Pratum
Tatiana:
Weszlam, rozgladajac sie. Zaczelam spacerowac. Fajnie tu bylo. Machnelam ogonem.
- A gdyby tak zapomniec o, zasadach co, trzymaja w klatce nas.. - zanucilam.
Demon:
Wszedł ujrzał waderę.
-Witam, jestem Demon, z tego co mi wiadomo coś pani chciała ode mnie, tak? Czy mam złe wiadomości - powiedział i się sztucznie uśmiechnął. Zero humoru na cokolwiek, ale cóż...obowiązek to obowiązek.
Tatiana:
Z lekka juz mnie to denerwowalo. Musze przestac byc niesmiala. Westchnelam tylko.
- Tatiana.. Tak, to prawda.. chyba.
Demon:
Wydawała się być nie pewna tego czy na pewno dobrze trafiła.
-Emm, test na II stopień łowcy? - zapytał dla pewności.
Tatiana:
- Tak.. - powiedzialam, juz troche pewniej. Nie mialam pewnosci, czy to nie byla podpucha, zeby mnie wysmiac. Trudno, zobacze.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej