Tereny Poza Watahą > Góry

Zjeżdżalnia koło wodospadu.

<< < (3/7) > >>

Śnieżka (Blanka):
weszłam.
- Lajna co się dzieje?- zapytałam z góry

Lajna:
-Yeeyyy- krzyczałam zjeżdzając.

Arser:
Wbiegl waląc się łapą w czolo !!

Śnieżka (Blanka):
*jej jest potrzebny ktoś.. bliski* pomyślałam i patrzyłam na zjeżdżającą Lajnę

Lajna:
-Bawić, bawić!-krzyczałam. Zaczęłam się skuraczać do rozmiarów szczenięcia.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej