Tereny Poza Watahą > Góry
Jaskinia za taflą wody z wodospadu.
Rossa:
Wbiegłam,biegnąc za zapachem Śnieżki.
-Już jestem!-powiedziałam szczęśliwa,cała ubabrana w krwi.Usiadłam i się uśmiechnęłam.
Śnieżka (Blanka):
podniosłam wodę i polałam nią Rossę. Cała krew zniknęła i pojawiła się na ziemi...
- proszę już jesteś czysta- powiedziałam
Nero01:
Wszedłem. Zobaczyłem Śnieżkę i Rossę.
-Hej, znowu!-krzyknąłem do nich.
Rossa:
-Ha ha...-powiedziałam lekko poirytowana.Nie lubiłam za bardzo moczyć futra!N,chyba że pływałam...Wytrzepałam się i podeszłam do wadery.
Rossa:
-Cześć Nero.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej