Tereny Pierwotnych > Ocean

Klify

<< < (48/190) > >>

Lajna:
To był nie czyste zagranie!? - Mówiłam z wyrzutem

Demon:
Przywiązałem ją jeszcze raz i tym razem zamroziłem liany i teraz były niezrywalne, usiadłem koło Śnieżki.

Śnieżka (Blanka):
no w końcu. A teraz proszę się przeprosić-powiedziałam głosem nie znoszącym sprzeciwu

Lajna:
EJ!Rozwiąż mnie! Natychmiast!

Lajna:
Bo się wnerwie!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej