Tereny Pierwotnych > Ocean
Klify
Kryształowa:
-To zostaliśmy sami..-obróciłam się w stronę Leaza, pocałowałam go w nos i zaśmiałam się.
-A jednak. Cześć Śnieżko.- uśmiechnęłam się
Lajna:
*No nic. Co ja teraz zrobię ze złamaną łapą*-Zamartwiałam sie
Śnieżka (Blanka):
- okej. widzę że moja obecność trochę wam przeszkadza- mruknęłam
- to ja może pójdę i zostawię naszą nową parkę- powiedziałam i uśmiechnęłam się
- mówiłam że się zrewanżuję-powiedziałam Leazowi i wyszłam
Kryształowa:
-Zostań - krzyknęłam.
Lajna:
Idę na plaże- Powiedziałam do siebie i wyszłam
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej