Klify

<< < (110/190) > >>

SaraLay:
-Nic się nie zdarzyło tylko gdy Sierra podchodziła do klifu zrobiłam przed nią ścianę- spojrzałam na ścianę z ziemi- walczyłam z Karo i teraz przysypiam...

Chrona:
Popatrzyła na Sarę z niekrytym rozczarowaniem.
-Jak ja mogłam to przegapić? - miała ochotą walić głową w ścianę.

SaraLay:
-Nie radzę o nią walić.... zaraz się rozpadnie

Lajna:
Wywróciła oczami.

Chrona:
-Ta, dobra. Może jeszcze nie wszystko mnie ominęło.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz