Tereny Pierwotnych > Ocean
Klify
Arser:
Mruknąłem tylko cicho...
Lajna:
-Wstawaj-powtórzyłam. Machnęłam ogonem. Spojrzałam na niego.
Arser:
-HYYYYMMM - wymamrotałem tylko i otworzyłem ślepia..
Lajna:
-Czemu nie wstaniesz?-spytałam i przekrzywiłam łeb
Arser:
-Słabo mi-ledwo wypowiedziałem te dwa słowa..Bylem padnięty..
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej