Tereny Pierwotnych > Ocean

Klify

<< < (188/190) > >>

Arser:
Mruknąłem tylko cicho...

Lajna:
-Wstawaj-powtórzyłam. Machnęłam ogonem. Spojrzałam na niego.

Arser:
-HYYYYMMM - wymamrotałem tylko i otworzyłem ślepia..

Lajna:
-Czemu nie wstaniesz?-spytałam i przekrzywiłam łeb

Arser:
-Słabo mi-ledwo wypowiedziałem te dwa słowa..Bylem padnięty..

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej