Tereny Poza Watahą > Podziemia
Lochy
Śnieżka (Blanka):
- nie... w to nie uwierzę- powiedziałam
Demon:
-wiesz co?....-westchnąłem.
-przykro mi ale taka prawda.
Śnieżka (Blanka):
- nie... to nie możliwe- powiedziałam
___________________
słabo histeryzujesz... :P
Demon:
-Zostałem zdrajcą...
---------------------------------
wiem i temu odpuściłem histerie
Salvaja:
wbiegłam na chwilę, bo potrzebowała żelaznej kuli z łańcuchem...zdziwiona czyjąś obecnością zatrzymałam się
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej