Tereny Poza Watahą > Podziemia

Lochy

<< < (34/86) > >>

Śnieżka (Blanka):
- nie... w to nie uwierzę- powiedziałam

Demon:
-wiesz co?....-westchnąłem.
-przykro mi ale taka prawda.

Śnieżka (Blanka):
- nie... to nie możliwe- powiedziałam
___________________
słabo histeryzujesz... :P

Demon:
-Zostałem zdrajcą...
---------------------------------
wiem i temu odpuściłem histerie

Salvaja:
wbiegłam na chwilę, bo potrzebowała żelaznej kuli z łańcuchem...zdziwiona czyjąś obecnością zatrzymałam się

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej