Tereny Poza Watahą > Podziemia
Lochy
Sierra:
oparła się o szkielet ,lecz ona nie wiedzała że to kości.
Chrona:
Zatrzymała się przy jednej celi.
-Mrah, takie stare, ale dobre, szkoda, że nie używane, byłaby zabawa.
Scarrece:
Rozejrzała się i westchnęła. Ruszyła wzdłóż celi.
Sierra:
odwriciła się.
-aaaaaaaaaaaaa!-piszczała-czekajcie
Chrona:
Popatrzyła na Sierrę.
-Odkryłaś kości? Huh, podejdź tu do mnie.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej