Tereny Poza Watahą > Podziemia
Lochy
Śnieżka (Blanka):
okej- powiedziałam. Użyłam żywioły i utworzyłam przepaść do której wpadły wilki. po czym zamknęłam.
Lajna:
-GDZIE ONA JEST!?-znów rykną alpha który uciekł przed przepaścią
Demon:
-Uciekła wam? No to super -powiedziałem i chamsko popatrzyłem na alphę.
Lajna:
Ledwo się wyczołagałam z dziury. Alpha postanowił wrócić.
-Tu cie mam!-wrzasną
Śnieżka (Blanka):
pobiegłam za alphą.
________________________
ja już lecę... pięknie słonko świeci a ja cały dzień przed komputerem będę siedzieć?? czas się od uzależnić :P
możecie mną kierować czy coś..
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej