Tereny Poza Watahą > Podziemia

Lochy

<< < (10/86) > >>

Śnieżka (Blanka):
okej- powiedziałam. Użyłam żywioły i utworzyłam przepaść do której wpadły wilki. po czym zamknęłam.

Lajna:
-GDZIE ONA JEST!?-znów rykną alpha który uciekł przed przepaścią

Demon:
-Uciekła wam? No to super -powiedziałem i chamsko popatrzyłem na alphę.

Lajna:
Ledwo się wyczołagałam z dziury. Alpha postanowił wrócić.
-Tu cie mam!-wrzasną

Śnieżka (Blanka):
pobiegłam za alphą.
________________________
ja już lecę... pięknie słonko świeci a ja cały dzień przed komputerem będę siedzieć?? czas się od uzależnić :P
możecie mną kierować czy coś..

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej