Tereny Poza Watahą > Podziemia
Lochy
whitedark:
Znieruchomiałam
Lajna:
-I co z tego?-powiedział
-TO że była umowa!-krzyknęłam
-Ooo Twoje koleżanki przyprowadziłaś.-powiedział
-O czym ty mówisz?!-spytałam
-Bd dwa posiłki-powiedział i się zaśmiał
Śnieżka (Blanka):
coś mnie niosło przez korytarze.. czułam poruszanie..
whitedark:
wygiegłam
Lajna:
-Ty...ty...ty.,..POTWORZE!-krzyknęłam
-Oj dzięki za komplementy-powiedział
-Gdzie ona jest?!-wrzasnęłam
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej