Tereny Poza Watahą > Zaginione Królestwo
Źródełko
Księżyc:
-A ja powstałem z niczego. - mruknąłem.
-Przy twej urodzie, na pewno kiedyś bd mieć rodzinę.
Verena:
Spojrzałam na niego.
- Urodzie? Wyglądam jak zwykły wilk, jak basior nawet.
Księżyc:
-Moim zdaniem, wyglądasz jak śliczna wadera. - zaśmiałem się.
-Chyba, że czegoś nie wiem.
Verena:
Parsknęłam śmiechem.
- Naprawdę tak sądzisz? To miłe. Ty za to jesteś wyjątkowo fajnym basiorem.
Księżyc:
Kiwnąłem głową i się zaśmiałem.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej