Tereny Pierwotnych > Ocean

Plaża

<< < (76/1989) > >>

Demon:
-Czyścioch ze mnie...hahahaha...a może to nie ode mnie płynie ten brąz tylko od ciebie? hahahaha - zasugerowałem żartując.

Jeida:
- Nie ja dbam o higienę - wycedziłam żartobliwie
-----
Zaraz trzeba bd spadać ;)

Demon:
-No ja też...dzisiaj to chyba już z 3 razy płyałem w tym oceanie. - zaśmiałem się
Jak ja jutro wstanę na 6.30 ??
Będzie ciężko...:(

Nana:
Weszłam słysząc radosne śmiechy.
"Nana tchórzu, idź i porozmawiaj . Odwagi!"-powiedziałam do siebie w myślach
-Cień....-szepnełam biegnąc i wskakując w cień. Nie zauważyłam że to tylko głupia chmurka i wpadłam na jakiegoś wilka i wilczycę.
-O rany ! Najmocniej przepraszam! Mam nadzieję że mocno was nie poobijałam? Przepraszam nie zauważyłam...-zaczęłam się szybko usprawiedliwiać myśląc jakich tym razem problemów i kłopotów sobie narobiłam.

Demon:
- Nic się nie stało - powiedziałem i wyszedłem z wody otrzepując się.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej