Plaża

<< < (120/1989) > >>

Demon:
-wrrrrrrr - warknąłem i wystrzeżyłem kły...

Śnieżka (Blanka):
nie boję się Ciebie- powiedziałam i zaczęłam sie jeszcze bardziej śmiać

Demon:
-To się zacznij...bo ugryze...na prawde - warknąłem jeszcze raz.

Śnieżka (Blanka):
przestałam się śmiać. to zabrzmiało trochę groźnie. usiadłam na piasku i swoją mocą ściągnęłam z siebie całą wodę.

Demon:
Widząc lekki lęk Śnieżki zaśmiałem się - hahaha jeee udało mi się wreszcie Ciebie przestraszyć.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz