Tereny Pierwotnych > Ocean

Plaża

<< < (127/1989) > >>

Jeida:
Połozyłam się obok reszty i uśmiechnęłam się lekko
- Nie, oni po prostu zakazywali gróźb. Poza tym było normalnie. Po prostu... czegoś się bali - wyszczerzyłam kły - Pytajcie śmiało o Lukię, odpowiem na wszystko

Demon:
-No dobra...nie wiem o co mogę zapytać?...Dużo tam było wilków? - zachodziłem w głowe co by tam jeszcze wymyślić.

Śnieżka (Blanka):
czego sie bali? -zapytałam

Demon:
-O to jest lepsze, czego się bali? - powtórzyłem.

Jeida:
- Wilki? To ja i... - zawahałam się, a do oczu napłynęły mi łzy - jeszcze jeden. Czego się bały? Ja to... heh... niczego. Ja jestem po prostu wstydliwa i nie łudźmy się... dziwna. Ale tam się nie bałam. A ten drugi... Właśnie też niczego... Oprócz śmierci. Jednak ta go dopadła... - rozpłakałam się

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej