Plaża

<< < (169/1989) > >>

Śnieżka (Blanka):
uważaj Lejna. A lecznica to miejsce w którym rządzi Sally. ona jest naszą "uzdrowicielką". - powiedziałam i popatrzyłam znów na słońce

Demon:
Wziąłem z powrotem "mój" nuż i go schowałem.
-Nie dziecinnie tylko troszczę się o moje życie i czuję się bezpieczniej jak ona go nie ma...-powiedziałem i usiadłem koło Śnieżki.

Lajna:
- EJ!! oddaj! -mówie

Lajna:
-Oddaj PROSZĘ chcę porzucać.-Proszę Demona

Demon:
-Nie, jest już schowany...nie ma - powiedziałem i czekałem aż słońce "schowa" się za oceanem.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz