Tereny Pierwotnych > Ocean
Plaża
Lajna:
Wołam:ŚNIEŻKA,JEIDA,DEMON
Demon:
-Ale to i tak ludzie...a ludzie są słabi...sprzątnąć ich można bo już mnie denerwują - powiedziałem już żwawiej.
Śnieżka (Blanka):
Kryształowa? Co ci się stało? i gdzie jest Lajna?- zapytałam
Jeida:
Warknęłam zaniepokojona głosami wader. I wtedy ich wyczułam. Było ich trzoche ponad 10. Z namiotami, bronią, końmi... Przeraziłam się. Postanowiłam działać. Ułozyłam potajemnie okrąg z chrustu wokół ogniska. Podpaliłam. Pobiegłam po pozostałych, aby pomogli mi w ataku
Kryształowa:
-Co ? Nic mi się nie stało.. - zemdlałam.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej