Plaża

<< < (1958/1989) > >>

Sierra:
Leciała blisko powierzchni morza robiąc fale i śmiejąc się

Lajna:
-Nadale jestem złą matką?-spytałam lecąc lekko ponad wodą.

Sierra:
odwróciła się do Niej przodem,a plecy miała prawie przy powierchni wody.Popatrzyła się na nią czule.

Nero01:
Wszedł. Położył się pod palmą.

Lajna:
Uniosłam brwi i jednej chwili skręciłam i wpadłam w wodę.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz