Plaża

<< < (1973/1989) > >>

Karoiiina:
- Spoko. I tak widać, że coś z Tobą nie tak. Wszystko ok?

Demon:
Chwilę nic nie odpowiadał, właśnie się pozbierał a tu znów ten temat. Spojrzał na Karo, znał ją już kilka długich lat, dawniej byli nawet przyjaciółmi, więc właściwie nie miał powodu by coś przed nią ukrywać.
-Nieco mi się życie zjebało, ale jest dobrze, stabilnie. Nie chcę chyba za bardzo o tym rozmawiać. - powiedział i znów spojrzał na horyzont.
-A u ciebie co tam? Dawno cię nie widziałem. Już myślałem, że odeszłaś bez pożegnania czy coś...

Karoiiina:
Pokiwała głową.
- Pewne porachunki z pewnym basiorem. Takie chwilowe odejście na trzy lata? - mruknęła obojętnie, rozglądając się prawym okiem po terenie.

Demon:
-Aż 3 lata, wiedziałem, że bardzo długo, ale aż tyle. Kompletnie straciłem poczucie czasu, a lata lecą, już niedługo koniec. Ach, jak to wszystko szybko leci... - mruknął i się położył.

Karoiiina:
Również się położyła. Stanie na trzech łapach w tym wieku już ją męczyło.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz