Tereny Pierwotnych > Ocean

Plaża

<< < (1989/1989)

Nemhain:
Obudziłam się i podeszłam do wody z zamiarem napicia się. I pozbycia się wstrętnego smaku z języka - chyba w nocy wymiotowałam, co pamiętam jak przez mgłę. Byłam teraz już raczej zdrowa. *Trzeba będzie przeprosić Nanę za moje zachowanie.* Niby to nie była moja wina, tylko mojego jedzenia, ale i tak powinnam ją przeprosić. I tego drugiego. *Może oni są parą* - przeszło mi przez myśl. Nie, to bezpodstawny wniosek. Mogą być przecież przyjaciółmi.
Wsunęłam język do zimnej wody i odskoczyłam.
 -To jest słone! - stwierdziłam zdegustowana.
Wyszłam, aby znaleźć normalne miejsce do napicia się, myśląc nad słowami jakich użyję do przeproszenia dwójki wilków.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej