Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi
Pastwisko
Demon:
Kryształowa:
Wbiegłam. Popatrzyłam do okoła. *w końcu się zemszczę..* Podbiegłam po cichu do krowy i naskoczyłam na nią. Swoimi szczękami rozgryzłam jej kark. *Ludzie..* Zauważył mnie. Naładował broń. *Takieh jeszcze nie mam. * To samo zrobiłam. Jako piewrsza strzeliłam. Człowiek padł martwy. *Ale krowy tutaj nie zjem... * Wzięłam ją i wyszłam.
Setra:
Rozejrzałam się. Nuda.
Setra:
Wszędzie wokoło były jednie muczące łaciate stwory, zwane krowami.
Setra:
Warknęła. Nuda.
Wyszła.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej