Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi

Zaułek

<< < (3/18) > >>

Karoiiina:
- Ja nic im nie zrobiłam. - warknęłam do Nera.
Jednak mój ojciec zaśmiał się. Wyciągnął mnie z klatki, złapał za kark i zniknął ze mną.
(wyszłam)

Nero01:
Wybiegłem.
________________________---
nie mozesz się wydostawac z nie zniszczalnej klatki!!!!

Karoiiina:
_______________
Ja sie nie wydostałam sama, to mój ojciec. Wrr.

Nero01:
___________________________________-
i tak nie może
 daję skargę

Karoiiina:
______________
Nie bądź zgredem.. Ja należę do WP a nie WM!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej