Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi
Zaułek
Sierra:
Odetchnęła ciężko i pacznęła na Lajnę.
Lajna:
-Wiesz, że zawsze możesz do mnie przyjść i wypłakać się czy wygadać? Od tego masz matkę..-powiedziałam
Sierra:
-Hah... Narazie nie mam takiej potrzeby.-odparła
Lajna:
-I się cieszę-zaśmiałam się
Sierra:
Uśmiechnęła się. Machnęła ogonem.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej