Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi
Stadnina Koni
Chrona:
Podchodzi do Aszli.
-Tu są duszę.
-------------------
Zjedz ich D: Ja na sekundkę znikam, muszę zrobić porządek z mocami, bo potem zapomnę. Oh my satan! Oh my Cloud!~
Ashland:
-Ciekawe kiedy przyjdzie osobiście Apokalipsa, moje kruki to tylko ich ptaszki na wynajęcie.
Nana:
Wstała i z niechęcią na pyszczku wyszła.
Lajna:
-Racja-potwierdziłam
_________________
z/w idem do sklepu
Arser:
-To może się przejdziemy?-spytałem.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej