Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi
Stadnina Koni
Mistic:
- Ej... - Powtórzyłam tylko zdezorietnowana.
________________________________
Nie mam siły się z tobą kłócić, możliwe, że zasnę przed monitorem... ;-;
Nana:
-Nana.-spojrzała na waderę.
Nana:
_______________
Lecim do lasu?
blub:
Widząc Miss, zwisł basiorowi na pysku, tak, ze widział ją do góry nogami.
-Fajnego znalazłem, coo?? Podoba Ci się, hmm?? -zaśmiał się i wrócił na jego grzbiet, klepiąc łapą miejsca obok i przywołując do siebie wadery.
- A zatem... WYRUSZAJMY!! -zakrzyknął wspinając się na łapkach i wyjąc żałośnie.
Baakaru:
- Miło nam. Jesteśmy Gross.
Nawet w dialogach?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej