Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi
Stadnina Koni
Niewidzialny:
Przytuliłem się do Misty.
-Następnym razem uprzedzę, jak będę się gdzieś wybierał...
__________
Nie wiem co pisać xD
Mistic:
-Mam nadzieję. - Mruknęłam tylko pod nosem.
_____________
Ta, mój zacny humor udziela się postaciom.
Niewidzialny:
_________
No niestety,..xD
Brulant:
Słysząc te miłostki, wyszedł obrzydzony.
Niewidzialny:
Spojrzałem za wychodzącym basiorem.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej