Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi

Stadnina Koni

<< < (60/69) > >>

blub:
Widząc Niewidka warknął i zrobił się niewidzialny, choć wilki pomyślały pewnie, że zniknął.

Niewidzialny:
_________
Spadam, pap...

Mistic:
-Savi?
______________
1. Misiek... -.-
2. Orewułar.

Lajna:
Wyprowadziłam klacz i wsiadłam na nią. Podjechałam do nich na niej.
-Ahaha nie no rozwalacie mnie-zaśmiałam się po przyjacielsku.

Mistic:
- Ehm... Aha...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej