Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi
Stadnina Koni
Lajna:
-Hej! Spokojnie- powiedziłam patrząc na wyczyny basiora
Ashland:
-A czemuż to? Jak widać ten ogier nie ma nic przeciwko.
Lajna:
-Z tymi zwierzętami nie wolno postępować tak gwałtownie. Mogą rzucić się do ucieczki.
Ashland:
-I tak mam zamiar go wypuścić na wolność nic tu po nim, nie boi się tengu więc widać że ma odwagę.
Lajna:
-Każdy koń ma duszę. Ten widać odważny i nadaje się na przywódcę stada
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej