Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi

Wysypisko

<< < (7/15) > >>

Demon:
-Tak, toksyczne odchody, blee - prychnął jednek zaczął pomagać szukać tych świec.

Śnieżka (Blanka):
- oj no weź..- powiedziała- już tu kiedyś byłeś
znalazła świecę.. niedużą ale wystarczy
_________________________
muszę iść... idzie burza.. no i prąd wyłączyli. Lapek wytrzyma jeszcze 3 h ale net... max 2 min. :P

Demon:
-Byłem ale wwtedy tu tak nie jechało - powiedziałwem
______________________________________________
NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE
ANI MI SIĘ WAŻ IŚĆ, ZABIJĘ ZA TO!

Demon:

________________________________
Poszłaś?
Nie odzywam się do cb przez najbliższe kilka dni!
Ale się obrażam, i co ja teraz będę robił?
Sam tu spamował
/

Demon:

__________________________________
Ej no bo w żałobie za tb zacznę płakać, utopię się w śmieciach -,-

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej