Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi
Wysypisko
Demon:
-to zapalniczkę... - mruknąłem i zacząłem z powrotem spacerek po śmietnisku.
-No jest chyba -wziąłem coś do łapy ale to nie była zapalniczka, tylko coś podobnego. Zmarnowany poszedłem dalej.
-O teraz jest zapalnczka -p owiedziałęm i podszedłem do Blanki.
_______________________
Jak na razie tak xD
Śnieżka (Blanka):
okej... to mamy już świeczki.. zapalniczkę by je podpalić..- powiedziała. - to teraz czego chcesz szukać?
Demon:
-Dashi'ego i bestwialsko wyrwać mu trochę kłaków, ha pomęczę alphę hehe - powiedział z dzikim błyskiem w oku.
Śnieżka (Blanka):
- no to proszę..- powiedziała- idziemy szukać Dashiego.. ale ty wyrywasz..
Demon:
-Dobra najwyżej zginę hehe - powiedziałem i wyszedłem, jednak wróciłem z powrotem
-Gdzie on może być? -zapytałem.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej