Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi

Wysypisko

<< < (15/15)

Razer:
-Chyba zjadłem coś co wywołało mi halucynacje,albo ten królik się właśnie odezwał-burknął do siebie.-Zwierzyna mnie wyczuje,nie jestem stąd-rzekł,choć nie wiedział czy nie rozmawia przypadkiem sam ze sobą.

Rachil:
nie umiesz polować co z ciebie za wilk warknęła.
chodź w takim razie nauczę cię być niewidzialnym dla zwierząt. albo w końcu zdechniesz z głodu.
DO LASU ! XD

Razer:
Razer nie miał zbyt wiele do stracenia,więc zgodził się na tą propozycję.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej