Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi

Park

<< < (37/49) > >>

Ashland:
Pożerał duszę jednej po drugiej, po kilku minutach pożarł wszystkie jakie były w końcu pożarł 99 dusz.
-To teraz chyba do wiedźmy no nie?

Chrona:
- No to teraz dopiero będzie zabawa - powiedziała i wyszła, w poszukiwaniu wiedźmy.

Ashland:
Wychodzi.

Nero01:
Wszedłem. Schowałem się za drzewem.

Nero01:
Wyszedłem z parku.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej