Tereny Poza Watahą > Dżungla

Dżungla

<< < (36/525) > >>

Demon:
Wbiegłem.
-Cudowna pogoda - powiedziałem sam do siebie widząc grzmoty nad koronami drzew.

Lajna:
Weszłam.-Chyba się położe i po oglądam burze- Powiedziałam i obserwowałam

Demon:
Wszystkie zwierzęta pochowały się pod olbrzymimi liśćmi drzew i czekały na koniec burzy, postanowiłem wykorzystać ten fakt i ruszyłem na polowanie.
Chwyciłem jakoś dużego ptaka i go ze smakiem zjadłem...Zacząłem spacerować po wyjątkowo mikrej dżungli.

Śnieżka (Blanka):
weszłam i usłyszałam wielki grzmot. Zauważyłam siedzącego na drzewie Demona
- cześć- powiedziałam

Demon:
Odwróciłem się i spojrzałem na Śnieżkę
-Cześć, ale dzisiaj piękna pogoda - powiedziałem z zachwytem.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej