Tereny Poza Watahą > Dżungla

Dżungla

<< < (425/525) > >>

Sierra:
-Ale wceśniej Ci to ni przeszkadzalo-powiedziała słodko a potem zrobiła naburmuszoną minę.

Lajna:
-Yhym-burknęłam.
-To co to za sprawa?

Sierra:
-Eee...Eee...już nic-machnęła łapą i usiadła na wielkim kamieniu leżącym obok niej.

Lajna:
Westchnęłam.

Kamikadze:
- J-ja ch-chyba pójdę.. - powiedziała zdziwiona i częściowo wystraszona. Wybiegła, oglądając się za siebie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej