Tereny Poza Watahą > Dżungla
Dżungla
Sierra:
Ziewnęła i przeciągnęła się.
Lajna:
Podniosłam się. Łapy mi się już zrosły.
-Ał..-jęknęłam wstając. Kości mi zastygły. Bolało.
-River!-krzyknęłam za nią.
Sierra:
-Ahh..te dzieci...-westchnęła i wyleciała.
Lajna:
Rozejrzałam się. Wybiegłam szybko.
Mistic:
Weszłam powoli i zaczęłam spacerować. Po chwili z oklapniętymi uszami położyłam się pod pierwszym lepszym drzewem i zamknęłam oczy. Nie spałam, lecz myślałam. Wokół rozbrzmiewały różnorakie dźwięki innych, mniejszych żyjątek. Westchnęłam i leżałam tak w bezruchu.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej