Tereny Poza Watahą > Dżungla

Dżungla

<< < (524/525) > >>

Karoiiina:
- No to chodź, zrobimy scenkę Demkowi, będzie supi - machnęla ogonem podchodząc do Iana.
______________
Bitwa na moce *w budowie*

Ian:
- Uzna cię za wariatkę i wtrąci do lochów, czy gdzie tam. - stwierdziłem z dobrze ukrytym uśmiechem.
xD

Karoiiina:
- Z tasakiem albo siekierą byłby lepszy efekt - wyszczerzyła się. - No to jak, nerko, robimy?

Ian:
Wciąż niepewny, aczkolwiek już o wiele mniej, milczałem przez chwilę.
- No dobra. Raz kozie śmierć. - uśmiechnąłem się i wstałem.

Karoiiina:
- Ale, mój drogi, żeby go nastraszyć musisz wyglądać jakoś strasznie - wyszczerzyła się. - Bo ja, jako ludź, przypominam trochę Jeff'a the Killera, a Ty to tak średnio.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej