Tereny Poza Watahą > Dżungla

Dżungla

<< < (2/525) > >>

Śnieżka (Blanka):
po krótkim odpoczynku wstałam i popchnęłam Demona tak, że upadł na miękką trawę.

Demon:
Hejj, już nie jesteś zmęczona? - wstałem i przewróciłem Śnieżkę.

Śnieżka (Blanka):
haha nie. ale chodź nad jezioro. Chyba ktoś tam jest

Demon:
Ok. już idę...3,2...1 start! - powiedział i wybiegł.

Kryształowa:
Przyszłam do dżungli. Wspięłam się na drzewo. Usiadłam na koronie i wykrzyczałam na cały głos.
-MIŁOŚĆ JEST NAJWIĘKSZYM BÓLEM ! - popłakałam się.
-oby nikt tego nie usłyszał.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej