Tereny Poza Watahą > Dżungla
Dżungla
Śnieżka (Blanka):
po krótkim odpoczynku wstałam i popchnęłam Demona tak, że upadł na miękką trawę.
Demon:
Hejj, już nie jesteś zmęczona? - wstałem i przewróciłem Śnieżkę.
Śnieżka (Blanka):
haha nie. ale chodź nad jezioro. Chyba ktoś tam jest
Demon:
Ok. już idę...3,2...1 start! - powiedział i wybiegł.
Kryształowa:
Przyszłam do dżungli. Wspięłam się na drzewo. Usiadłam na koronie i wykrzyczałam na cały głos.
-MIŁOŚĆ JEST NAJWIĘKSZYM BÓLEM ! - popłakałam się.
-oby nikt tego nie usłyszał.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej