Tereny Poza Watahą > Dżungla
Dżungla
Nana:
Stanęłam z boku.
Demon:
-Aa to już mu współczuję -zaśmiałem się i położyłem.
-Hej
_________
No ba... Widowisko :P
Demon:
-To może im damy na osobności pogadać? -zachichotałem.
Nana:
-------------------
z/w obiadek ^.^
anka06:
-Ale o co chodzi?
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej