Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi
Opuszczona Chatka
Karoiiina:
Usłyszałam jakiś tupot. Nie widziałam nic, żeby się schować. Wyczarowałam małą kulkę, żeby odwróciła "tego kogoś" uwagę.
Karoiiina:
Zaczęłam się skradać. Widziałam wszystko dobrze. Szłam blisko ściany, byłam cała czarna, bo nie otrzepałam się z komina. Widać tylko moje oczy.
Karoiiina:
Zobaczyłam jakieś schody. Zeszłam z nich cichutko. Weszłam do innego pomieszczenia, chyba piwnicy.
anka06:
-Apparuit oculis meis invisibilium creaturarum-Czarodziej wypowiedział zaklęcie i w jednym momencie wszystko stało sie niewidoczne, wszystko oprócz Karoiiiny... Mężczyzna stanął na wprost niej i uśmiechnął się złośliwie
Karoiiina:
- Ups... - przełknęłam głośno ślinę.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej