Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi
Opuszczona Chatka
Śnieżka (Blanka):
Kryształowa...- powiedziałam i nie skończyłam- Misty powiesz o co tu chodzi czy nie? Jesteście ze sobą jakoś połączeni czy jak bo ja już nie rozumiem
Kryształowa:
-Bardziej czarodzieja... - syknęłam do Nany i dalej byłam gotowa do ataku
anka06:
-To jest mój brat...-Mruknęłam
Kryształowa:
-Może być nawet rodzicem.. - warknełam
Nana:
Położyłam uszy po sobie stojąc w pozycji gotowej do skoku.Lekko zmarszczyłam nos.Coś mi się tu nie zgadzało.Wysunęłam prawą łapę do przodu.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej