Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi

Opuszczona Chatka

<< < (17/32) > >>

Śnieżka (Blanka):
Kryształowa...- powiedziałam i nie skończyłam- Misty powiesz o co tu chodzi czy nie? Jesteście ze sobą jakoś połączeni czy jak bo ja już nie rozumiem

Kryształowa:
-Bardziej czarodzieja... - syknęłam do Nany i dalej byłam gotowa do ataku

anka06:
-To jest mój brat...-Mruknęłam

Kryształowa:
-Może być nawet rodzicem.. - warknełam

Nana:
Położyłam uszy po sobie stojąc w pozycji gotowej do skoku.Lekko zmarszczyłam nos.Coś mi się tu nie zgadzało.Wysunęłam prawą łapę do przodu.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej