Tereny Poza Watahą > Siedlisko ludzi

Zoo

<< < (3/39) > >>

Łobi:
- nie ... To pająki , czaszki ...

Demon:
-Łobi, ty się dobrze czujesz dzisiaj? - spojrzałem podejrzliwie na waderę.

Łobi:
*runy* przypomniałam sobie

Demon:
-Może chodźmy stąd?

Demon:
Jakiś człowiek nas zauważył i zaczął krzyczeć -WILKI, DZIKIE WILKI, BRAĆ JE!- wydał rozkaz i ruszyły wytresowane agresywne psy do ataku.
-Łobi wiejmy!

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej