Tereny Pierwotnych > Ocean
Mała zatoczka
Śnieżka (Blanka):
podeszłam do przejrzystej wody
- no cóż tu nie jest tak źle by trzeba było mieć przy sobie broń- powiedziałam
Łobi:
- tu akurat nie - mówię ponuro
Śnieżka (Blanka):
podeszłam do Kryształowej
- co jest z Twoją łapą?- zapytałam
- to po co ją teraz masz?- zapytałam Łobi
Kryształowa:
Podeszłam do wody. Otworzyłam oczy. Cały czas były tak mocno ukrwione. Blokowałam myśli * c------------t* Przemyłam sobie pysk myśląc, że to pomoże.
Kryształowa:
-Z moją łapa ? Nic nie jest. - miałam opuszczoną głowę
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej