Tereny Pierwotnych > Ocean
Wysepka niedaleko brzegu.
Śnieżka (Blanka):
wilki ruszyły za Lajną a ja dalej byłam trzymana w łapach innych...
*Ambrii uciekaj stąd* *nie* *dalej* *nie nie moge cię zostawić* *możesz zmykaj* *dobrze (zniknęła*
- nie możesz nic nam zrobić...
- dlaczego?- powiedział zaskoczony
Lajna:
...
________________________________
A teraz zrobię rzecz ale proszę nie brać do serca bo trochę po kłamię mogę??
Śnieżka (Blanka):
to jesteś tępym młotkiem- powiedziałam
______________________________
rób co chcesz :P
Lajna:
-Nic mi nie możecie zrobić! Jestem siostrą waszego alphy!-prychnęłam
_____________________________
Kłamstwo!
Śnieżka (Blanka):
*Lajna to kłasmtwo tak?? * wysłałam jej tę myśl
- głupek- powiedziałam i uderzyłam
- może po imieniu
- oczywiście twoje imię to idiota!
- nie Elons
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej