Tereny Poza Watahą > Zaginione Królestwo
Komnata Luster bez odbicia
Demon:
-Tej nie możesz!-warknąłem obnażając długie białe kły.
-To są sąsiedzi tej watahy i od razu wina spadnie na wilki!
Nana:
-Wiesz że teraz grozi nam śmierć....Kryształowa,zorientują się że to jeden z nas zabił człowieka!Po cholerę był ci ten człowiek!?
Po to aby zabić?! Aby pomścić!?-krzyknęłam na Kryształową nie przestając się do niej zbliżać. Zaczęłam warczeć i obnażać kły.
Kryształowa:
-Dobra, nie wybije.. - przewróciłam oczyma.
-Nienawidze ich.. - warknęłam wyszczerzyłam kły i wyleciałam wściekła
Nana:
-Wkurza mnie jak cholera!-powiedziałam ze złością.
-Mam nadzieję że kiedyś dostanie bolesną nauczkę!-warknęłam.
Demon:
Przestałem szczerzyć kły.
Westchnąłem cieżko...
-Ocieplenie klimatu coś chyba działa ujemnie na niektórych..
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej