Tereny Pierwotnych > Łąka

Prerie

<< < (12/15) > >>

Rachil:
rzuciła się w stronę sarny powalając ją .. szybko zadała bezbolesną śmierć oskórowała i zabrała zapasy.
wyszła.

Rachil:
wleciała z szczenięciem na plecach
delikatnie wylądowała na drzewie i zmieniła sie w wilka  zeskoczyła na dół
zaczęła sprawdzać teren węsząc słuchając i obserwując gdy upewniła się że jest bezpiecznie położyła się na trawie.

Marvel:
Zaczął krążyć wokół wilczycy , chichotając cicho -auu!-zawył,stając na tylnych łapach,a chwilę później stracił równowagę lądując na ziemi-ahahaha!-poturlał się do wilczycy,wtulając się w jej miękkie futro.

Rachil:
uśmiechęła się i pogłaskała malca po głowie
jesteś głodny?

Marvel:
-hyyym..-Przymknął ślepia,w sumie dawno nie jadł-bardzoo..-stwierdził,przenosząc wzrok na wilczycę.-oh! upolujemy coś?!-zapytał wsoło,szybko zrywając się na równe łapcie.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Odpowiedz

Idź do wersji pełnej