Tereny Poza Watahą > Pustynia
Stepy
Marvel:
-dobrze,przepraszam..Q.Q -podkulił uszka-ano..ale wiesz ! właściwie co tu robisz? bo wody tu chyba nie szukasz^ ^''
Lajna:
-Tak się przechadzam-powiedziałam
Marvel:
-a wiesz może czy znajdę tu wodę?q.q -wymruczał,wpatrując się w nią.
Lajna:
-A to jeziorko?-spytałam i popatrzyłam w wodę, w której teraz stałam. Oczywiście wyczarowałam je.(jeziorko)
Marvel:
Zamrugał zdziwiony,myśląc że to fatamorgana-wow! jak mogłem przeoczyć coś takiego?-zapytał,rzucając się do wodę,którą przez chwile zaspakajał pragnienie -cioociuu..a dlaczego się nie uśmiechasz?-zamrugał.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej