Tereny Poza Watahą > Zaginione Królestwo
Komnata Tajemnic
Nana:
Patrzyłam nieufnie w stronę Nera.Zmarszczyłam nos.Wokół Setrisa zaczęły rosnąć pnącza łapiąc go za szyję i podnosząc do góry.
Kinga27:
odepchnęłam i powaliłam setrysa wystawiłam swoje pazury i zozcięłam mu kawałek skóry
-Jeszcze raz a przyjde ale nma twój pogrzeb
powiedziałam i puściłam Setrisa
Karoiiina:
Mike mnie nie posłuchał. Zaczął atakować Sertisa. Nie powstrzymywałam go. Przygotowałam pozycję do ataku.
- Zostaw moją siostrę! - warknęłam.
Nana:
Pnącza mocniej obrastały wokół szyi.Pomalutku się zaciskały.Schowałam się pomału w cień nie puszczając Setrisa z uścisku.
Nana:
Niezauważenie podeszłam skryta w cieniu do Nera.
-Dobrego towarzysza broni sprowadziłeś...-szepnęłam Nerowi do ucha.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej